Stado z Lwiej Ziemi

Stado z Lwiej Ziemi

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2014-02-20 16:21:21

 Kaisska

Administrator

Zarejestrowany: 2014-02-19
Posty: 13
Punktów :   
Nazwa konta w FH: Kaisska

Rozdział 1 - Małżeństwo

< Nie jestem dobra w pisanie historii, także docencie to, co tutaj powypisywałam x3 >
Ptaki zwiastowały nadejście nowego dnia. Simba z Nalą już wstali miał to być szczególny dzień, w którym Kovu i Kiara wezmą ślub. Kovu juz dawno zaręczył się Kiarze dzięki czemu
miał dużo czasu na przygotowanie się. Kiara już nie mogła się doczekać. Każda lwica jej gratulowała. Kiara siedziała w jaskini czekając na rozpoczęcie, ale Kovu nie mógł się
doczekać aby ją zobaczyć. Była pięknie wyzdobiona.
Kovu - Wooow... ależ pięknie wyglądasz.
Kiara - A ty co tutaj robisz? Nie powinieneś widzieć mnie przed rozpoczęciem.
Kovu - Wierz mi, nie mogłem się doczekać. A ty?
Kiara - No pewnie! To najszczęśliwszy dzień w moim życiu. A teraz idź już.
Kovu - Dobrze, dobrze. Już sobie idę.
Kovu wyszedł z jaskini, ślub miał się już rozpocząć. Wszyscy zajęcli swoje miejsca. Rafiki jak tradycja głosi został "księdzem". Wkońcu przyszedł ten moment.
Rafiki - Czy ty Kovu, przysięgasz być z Kiarą aż do śmierci?
Kovu - Tak.
Rafiki - A czy ty Kiaro przysięgasz być z Kovu aż do śmierci?
Kiara - Tak.
Rafiki - Ogłaszam was mężem i żoną.
Na całej Lwiej Ziemi słychać było śmiech radości i szczęścia. Wszyscy im gratulowali. Oczywiście rodzina królewska była najszczęśliwsza. Przez kolejne dni się nie opuszczali.
Polowali razem, ganiali wesoło, umawiali się. 2 Miesiące poźnie,j Kiara nie mogła się doczekać aby powiedzieć coś Kovu.
Kiara - Kovu... chodź na chwilkę.
Kovu - Coś się stało.
Kiara - Nie! Będziesz szczęśliwy.
Kovu - Hmm? Mów, nie moge się doczekać.
Kiara - Otóż...będziesz ojcem.
Kovu odebrało dech w piersiach.
Kovu - Ja?! Ojcem?! Ale jak...?!
Kiara - Nie jesteś szczęśliwy?
Kovu - Jestem! I to jeszcze jak. Nie mogę uwierzyć... ile muszę czekać?
Kiara - Jeszcze około tydzień. Rafiki tak twierdzi.
Kovu - Stary dobry Rafiki... ale jak je nazwiemy?
Kiara - Hyhmm... pomyślmy... może...
Kiara i Kovu długo zastanawiali się nad imionem dla ich maleństwa.
Wkońcu zdecydowali. Ale jakie to imie dowiecie się poźniej.
Kovu - Ojciec z matką wiedzą?
Kiara - Jeszcze nie, lece im powiedzieć.
Kovu - Idę z Tobą.
Młoda para biegem poleciała do rodziców, przekazać im tą wiadomość.
Kiara - Mamo! Tato! Będziecie dziadkami!
Simba - My? Ale jak to.
Nala - Och córeczko. To wspaniale. Ale... jak?
Kiara - No... tak. Za około tydzień doczekacie się nowego maleństwa.
Kovu - Jesteście szczęśliwi?
Simba i Nala - Oczywiście!
Simba - Jak będzie mieć na imię?
Kovu - Jeszcze nie wiemy czy to chłopiec czy dziewczynka... ale już wymyśliliśmy.
Kiara - Jeśli to będzie chłopiec, nazwiemy go Hatu.
Kovu - A jeśli dziewczynka, nazwiemy ją Astra.
Nala - Ładne imiona. A więc poczekajmy, a się dowiemy.
Simba - Kiaro, moge cię prosić na osobność.
Kiara - Oczywiście.
Simba z Kiarą poszli za Lwią Skałe. Aby tam z nią porozmawiać.
http://fc05.deviantart.net/fs18/f/2007/171/f/0/Simba_and_Kiara_by_OmegaLioness.jpg
Simba - Kiaro... czy ty napewno chcesz być z Kovu? Jego ojcem był Skaza, jest jeszcze młody może się zmienić.
Kiara - Jasne, że chcę z nim być. Ojcze, widziałeś co dla nas zrobił. Chyba nie zamierzasz tak źle o nim myśleć. Jest taki jak my.
Simba - Wiem. jest odważnym, mężnym lwem. Jednak... mam co do niego złe przeczucia.
Kiara - Ojcze... spokojnie. Nic złego się nie stanie.
Simba wykonał ruch głową, oznaczający akteptację tego co powiedziała Kiara. Zakończyli rozmowę, Kovu czekał aż będzie mogł przyjść do Kiary.
Kiara - Kovu... Ty.... nie zmienisz się na gorsze, prawda?
Kovu - Oczywiscie, że nie. - i szepnąwszy do siebie dodał jeszcze - Mam nadzieję...
Kiara - Dobrze. Wracajmy już, ściemnia się.
Kovu - Jak sobię życzysz księżniczko Kiaro.
Kiara - Kovu! - zawołała śmiejąc się -
Wrócili do Lwiej Skały, położyli się na swoich miejscach i zasnęli.
http://3.bp.blogspot.com/-Qaa4668ekuI/T1Hae95nK0I/AAAAAAAAAAY/2-X3S8C2Yfk/s1600/images.jpg


Prawo Ustanawiam Ja
Coś Ci się nie podoba? Wyjdź i nie wracaj
Mnie się szanuje, nie olewa
Moje słowo, jest święte
To co moje, jest błogosławione
Ja jestem najwyższą, ja jestem Lwią Boginią

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.thoriaots.pun.pl www.highriskboys.pun.pl www.aber.pun.pl www.volturi.pun.pl www.naruto13sasuke13sakura.pun.pl